[Raymarine - elektronika jachtowa]
[Mastervolt - zasilanie]
[Marinco - zasilanie]
[Scanstrut - akcesoria montażowe]
[Ocean Signal - bezpieczeństwo na morzu]
[Glomex - anteny jachtowe]
[Hella Marine - oświetlenie]
[BEP Marine - elektrotechnika]
[CZONE - digital switching]
 

Samotny żeglarz uratowany po 8 godzinach dzięki PLB

Nigel Fox Ocean Signal PLB1

Nigel Fox został uratowany 23 km od swojego jachtu na australijskim Morzu Arafura po tym, jak AMSA odpowiedziała na alert z radiopławy osobistej Ocean Signal

Samotny żeglarz został uratowany osiem godzin po wyrzuceniu za burtę na wzburzonym morzu u wybrzeży Terytorium Północnego Australii. Urodzony w Southampton imigrant Nigel Fox, chwalony przez służby ratownicze za szybkie działania, które uratowały mu życie, został zlokalizowany przez samolot Australijskiego Urzędu Bezpieczeństwa Morskiego (AMSA) 23 kilometry od jego łodzi po uruchomieniu osobistego lokalizatora ratunkowego Ocean Signal RescueME PLB1 przyczepionego do jego kamizelki ratunkowej.

Po burzy z wyładowaniami elektrycznymi i wiatrem powyżej 40 węzłów poprzedniej nocy, 55-letni żeglarz pływał swoim Duncansonem 34, Bison, podczas nadal złej pogody na osławionym Morzu Arafura, kierując się w stronę półwyspu Gove jako planowanego przystanku na swojej drodze z powrotem do Cairns, kiedy fale przyboju przewróciły jacht i zrzuciły go do wody. Nigel został zawieszony za burtą jachtu przy linkach podnośnika z zanurzoną głową, ale udało mu się sięgnąć po nóż i przeciąć linę, by nie utonąć. Po uwolnieniu był już w stanie aktywować PLB przymocowany do jego kamizelki ratunkowej.

Sygnał ostrzegawczy został odebrany przez AMSA, która zlokalizowała sygnał o niebezpieczeństwie 93 kilometry na północny wschód od odległego miasta Nhulunbuy. Służby powiadomiły policję w Darwin o 9:30, która uzgodniła z policją wodną Nhulunbuy przygotowanie, a następnie wysłanie statku. Samolot Cobham Aviation Challenger SAR z Cairns, Queensland, zlokalizował Nigela dzięki jego sygnałowi naprowadzającemu 121,5 MHz, a załoga AMSA dokładnie zrzuciła tratwę ratunkową zaledwie kilka metrów od marynarza w wodzie i nawiązała kontakt radiowy.

Nigel powiedział: "Przeżyłem, ponieważ byłem dobrze przygotowany i uważnie przyjrzałem się temu, co może pójść nie tak i co należy wprowadzić, aby zaradzić tym najgorszym scenariuszom. [...] Pozytywne nastawienie to konieczność - najpierw przeżyj, to później dasz sobie radę. [...] Proszę, zabierajcie ze sobą PLB i, na ruchliwe wody, MOBa. Jest to najtańsze i najskuteczniejsze ubezpieczenie na życie, jakie można kupić zaraz po dobrej kamizelce ratunkowej. Kiedy jesteś w wodzie, jest już za późno. Morze to bezlitosne stworzenie, które pożre źle przygotowanych. Na oceanie nie ma drugiej szansy. Albo idziesz przygotowany, albo stajesz się częścią statystyk".

ELJACHT
ul. Łowicka 13, 80-642 Gdańsk
tel. +48 58 320 70 24
info@eljacht.pl

 
Facebook
Youtube